Forum www.forumgeodezyjne.fora.pl Strona Główna www.forumgeodezyjne.fora.pl
geodezja, forum geodezyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

problem z rozgraniczeniem, protokołem, pomocy!!!!

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumgeodezyjne.fora.pl Strona Główna -> ZAKRES 2
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwinkas
user



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: olkusz-zawiercie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:34, 04 Paź 2012    Temat postu: problem z rozgraniczeniem, protokołem, pomocy!!!!

Witam
Piszę tutaj z taką sprawą.
Ja i mój mąż chcielibyśmy postawić ogrodzenie między nasza działką, a działką sąsiada sprawa jest taka że sąsiad się na to nie zgadza.
W 2008 roku została przeprowadzona w sądzie sprawa na mocy której sąd wydał postanowienie o przebiegu granic, został wyznaczony geodeta sądowy który swoją opinię stwierdził na podstawie mapek, znaków wcześniejszych starych płotów i ściany budynku. Choć prawdziwa granica powinna być na nasza korzyść jeszcze 1,5 metra dalej w stronę sąsiada, ale nie chcieliśmy się już żreć o te kawałki bo ta granica ewidencyjna była by już bardzo sporna, zgodziliśmy się więc na tę żeby szła tak jak stwierdził ten geodeta.Tak więc sąd wydał postanowienie o przebiegu granic, a sąsiadka dalej nie zgadza się z jej przebiegiem. w 2010 roku Został wyznaczony inny geodeta, nowy który był obcy dla tej sprawy, oczywiście rozgraniczenie które przeprowadził było identyczne z opinią i rozgraniczeniem tamtego. Tak więc wszytsko było o.k. Zostały wkopane słupki graniczne, w obecnosci tego właśnie geodety, komornika oraz 6 policjantów, kórzy musieli tych czynności pilnować.Sąsiadka dalej nie zgadza się z przebiegiem tej granicy, i nie podpisała protokołu z tego włąśnie rozgraniczenia. Protokół został spiany jako sporny. My oczywiście go podpisaliśmy, sasiadka zaskarżyła czynności geodety i komornika do sądu. co Sąd odrzucił teraz 2 lata później. W między czasie zanim ten ostatni geodeta wkopał słupki czyli pomiedzy sprawą sądową a czynnościami sasiadka postawiła na naszej części placu jeszcze 1 metr dalej od ów granicy gdzie sa te słupki swoją siatkę takie ogrodzenie zrobione ze starych zardzewiałych grzejników i tej włąsnie siatki. Twierdzi że ta ziemia jest jej i nie odda nie mamy prawa tam wchodzić i robić żadnego ogrodzenia.
Geodeta powiedział że wkrótce bedzie można stawiać ogrodzenie. A tu minęły już kolejne dwa lata kończy się rok 2012 a my dalej ogrodzenia nie mamy ta siatka sąsiadki dalej stoi na naszym. Chcemy dokończyć tę sprawę z rozgraniczenie. Jak mamy to zrobić? Czy potrzebujemy ten protokół z tego rozgraniczenia? Czy potzrebujemy jakiś wyrok, lub kolejne postanowienie sądu? Czy wogóle czegoś się takiego doczekamy? Czy musimy wnieść kolejną sprawe o dokończenie tych czynności? Bo już sama nie wiem.
Teraz wnieśliśmy sprawę o usunięcie tej siatki, którą postawiła sobie sąsiadka, ponieważ zrobiła to bezprawnie i dla nas jest to samowola budowlana, czekamy. Zobaczymy jak zakończy się ta sprawa.
Ale jeżeli jest tu jakiś dobry geodeta, lub sędzia czy też adwokat to prosze o odpowiedź i pomoc, bo nie wiemy juz co dalej z tym robić.
Walki w sądzie trwają już ponad 10 lat. Jesteśmy już wykończeni bo chyba nigdy nie doczekamy sie swojego domu tam nawet nie ma jak mieszkać teraz.
A dla mnie stwierdzenie "Dura lex, sed lex" staje się teraz kpiną bo na moje oko prawo w Polsce jest nie twarde, ale miękkie o konsystencji za przeproszeniem sraczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierz84
Junior Admin



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin/Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:13, 05 Paź 2012    Temat postu:

Jeżeli granice są już ustalone i wyrok sądu jest prawomocny...proszę zamówić ogrodzenie...ekipę która je postawi...i zacząć to robić...a w razie kłopotu...proszę wezwać również policję. Bo jeśli granice są prawnie zrobione i nie przekopała ich w miedzy czasie to jej siatka jest na pani posesji a co za tym idzie jest pani...a jeśli będzie się stawiać i przekroczy pani własność proszę zgłosić policjantom naruszenie miru domowego/wtargnięcie...będą musieli zareagować i usuną ją z Pani działki. A Pani dokończy ogrodzenie:)

Jak to nie pomoże to proponuję film "Starsza pani musi zniknąć" Very Happy

Kiedyś tak miałem, że podczas stabilizacji nowych granic z rozgraniczenia starsza pani zaraz po tym jak zakopaliśmy kamień i szliśmy do następnego to ona wykopywała poprzedni. Wezwana policja przyjechała i po tym jak zobaczyła, że natrętna baba wykopuje kolejny kamień wsadzili ją do radiowozu...poczekali, aż skończymy...spisali raport i postraszyli, że dostanie mandat(kolegium)...chyba już nie wykopywała bo nas już nie wzywali Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sylwinkas
user



Dołączył: 04 Paź 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: olkusz-zawiercie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 8:58, 05 Paź 2012    Temat postu:

Witam, dziękuję za odpowiedź
dla mnie jest taka jak się spodziewałam, bo ja wiem że z naszej strony jest wszystko o.k.
raz juz nawet próbowaliśmy robić ogrodzenie
uzyskaliśmy pozwolenie na ogrodzenie od strony frontowej budynku, bo takie musi być.
Zdążyliśmy zrobić kawałek ogrodzenia a jak chcieliśmy wstawić bramę to już się nie dało bo owa Pani wskoczyła do dołku i zakazała robienia reszty ogrodzenia policja tylko stała i się przyglądała, bali się jej dotknąć żeby nie oskarzyła ich o molestowanie i tym podobne.
Pojechali sprawa stanęła w miejscu bo oni zrobić nic nie mogą, pokazałam im papiery z wyokiem sądu zadzwonili gdzieś chyba do komendanta i nic kazał im się zbierać do domu. Zostaliśmy w tamtym punkcie
Tej siatki sami nie możemy usunąć którą postawiła więc wnieśliśmy sprawę do sądu i teraz czekamy na dniach ma być więc jakiś wyrok zapadnie mam nadzieję że każą jej usunąć tę siatkę. Bo po mału zaczynamwtpić w sprawiedliwość sądu.


"Starsza pani musi zniknąć" he he oglądałam fajny film
Niestety Pani ma dopiero 60 lat więc zanim zniknie minie jeszcze troszkę czasu
pozdrawiam i dziękuje. To najtrudniejsze sprawy sądowe jakie moga tylko być .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierz84
Junior Admin



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin/Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 21:27, 05 Paź 2012    Temat postu:

To może w nocy po cichu...albo w niedziele jak będzie w kościele?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumgeodezyjne.fora.pl Strona Główna -> ZAKRES 2 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin