Forum www.forumgeodezyjne.fora.pl Strona Główna www.forumgeodezyjne.fora.pl
geodezja, forum geodezyjne
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

obliczanie wspołrzednych ciagu sytuacyjnego

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumgeodezyjne.fora.pl Strona Główna -> ZAKRES 1
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mrmagic
user



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:53, 12 Sty 2011    Temat postu: obliczanie wspołrzednych ciagu sytuacyjnego

Witam! jestem studentem I roku GiK i potrzebuje Panstwa pomocy.
Wiec tak mam do wykonania Obliczenie wspolrzednych ciagu sytuacyjnego. i teraz nie wiem co to jest kat nawiazania i po co on??
Jak przeliczyc kat lewy na prawy poniewaz jest tylko jeden kat lewy.
I ost pytanie na disz:D
Moze ktos udziela korepetycji z Geodezyjnych pomiarow szczegolowych. Bydgoszcz lub okolice Bydgoszczy najlepiej w strone Grudziadza.
Dziekuje za uwage i za kazda pomoc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Domlo
user



Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław

PostWysłany: Czw 1:11, 13 Sty 2011    Temat postu:

"Kąt nawiązania" zapewne takie stwierdzenie masz w dzienniku obliczeniowym ? Jest to troszkę błedne sformuowanie bo powinno się nazywac "odczyt kąta" na punkt ... Chodzi o to, że celując instrumentem na punkt nawiązania - a nie mając wyzerowanego limbusa kąta odczytuje się miarę kąta (powiedzmy 32.4060 grada), następnie celujemy na 1 punkt ciągu i znowu odczytujemy miarę kąta (powiedzmy 173.2080) iiiiii teraz aby obliczyc jaki kąt jest miedzy pynktem nawiązania a 1szym punktem ciągu należy zrobić różnicę 173.2080 - 32.4060 = 140.8020...
Chyba, że ten kąt (między punktem nawiązania a 1 punktrm ciągu) masz już podany w zadaniu (powiedzmy 156.2090 gradów) - to w dzienniku w kolumnie kąt nawiązania, na wysokości punktu nawiązania wpisz 0.0000, a na wysokosci 1go punktu w ciągu wpisujesz 156.2090 Smile
Mam nadzieję, że mnie rozumiesz Very Happy hehe

Teraz sprawa kąty prawe a kąty lewe ........
Zrobię prosty rysunek i opiszę jak to jest.

[link widoczny dla zalogowanych]


Musisz najpierw wiedziec czym są kąty prawe a czym lewe.
Skup się na rysunku nr 1. Wyobraź sobie, że stoisz na punkcie b twarzą w stronę punktu c (tak jak pokazuje strzałka - czyli pokazuje kierunek ciągu) i teraz, jak kąty masz na lewej stronie, to są to kąty lewe, a jak kąty masz po prawej stronie to są to kąty prawe. Proste nie ? Smile

Teraz obrazek "2". Jeśli kąty podane masz w gradach i wiesz, że cały okrąg ma 400 gradów, to przeliczasz kazdy z kątów ...
400 gradów minus kąt 'czarny' (prawy) wyjdzie ci kąt 'zielony' (lewy)
jeśli masz dane w stopniach to zasada taka sama, ale odejmujesz od
360 stopni minus kąt 'czarny' (prawy) wyjdzie ci kąt 'zielony' (lewy)

Mam nadzieję, że mnie rozumiesz Very Happy hehe


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zwierz84
Junior Admin



Dołączył: 02 Lut 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koszalin/Kielce
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 17:17, 16 Sty 2011    Temat postu:

Jak chłopu na roli Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Domlo
user



Dołączył: 14 Gru 2010
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Jarosław

PostWysłany: Nie 20:22, 16 Sty 2011    Temat postu:

Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mrmagic
user



Dołączył: 11 Sty 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 22:42, 18 Sty 2011    Temat postu: wspolrzedne wyrownania

Dobra ruszylem to zadanko a teraz mam problem bo nie wiem jak policzyc przyrosty wyrownane i wspólrzedne wyrownane Sad Moglby ktos podac wzor??
I dziekuje za poprzednia podpowiedz pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ramm
user



Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 46
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 17:35, 19 Sty 2011    Temat postu:

Masz coś takiego jak suma teoretyczna '[x]t" i praktyczna "[x]p".
Odchyłki "f" na przyrosty liczysz osobno dla X i Y
fx=[dX]t - [dX]p

teraz musisz rozrzucić poprawki na X ale wg zasady że im dłuższy bok "d" tym wieksze poprawki otrzymują jego przyrosty

vn=(fx/D)dn

gdzie vn-poprawka dla n-tego przyrostu
dn - długość n-tego boku
D- długość ciągu

po wyrównaniu przyrostów na X ich suma powinna wynosić 0



analogicznie postepujesz dla Y


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kat
Gość






PostWysłany: Śro 14:25, 11 Lip 2012    Temat postu: odczyty z limbusa to nie kąty tylko kierunki.

Jeśli chodzi o ścisłość to z limbusa nie odczytuje się kątów bo kąt to różnica dwóch kierunków, tylko odczytuje się właśnie te kierunki.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.forumgeodezyjne.fora.pl Strona Główna -> ZAKRES 1 Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin